Wrzesień to piąty, przedostatni miesiąc naszego projektu. Dlatego czas spotkań, który nam pozostał wykorzystujemy na 110%. Struktura spotkań jest już unormowana i każda z nas wie co ma robić.
Na początek prezentuję pani Danucie co wycięłam od ostatnich zajęć. Zawsze w tym czasie dostaje mnóstwo praktycznych wskazówek (zdarzają się też pochwały). Następnie z reguły przechodzimy do nowego, wycinankarskiego zagadnienia lub rzadziej kontynuujemy techniki z poprzedniego spotkania. Gdy już poznam teorię zabieramy się do pracy, podczas której rozmawiamy o wycinankarstwie i ludziach (najczęściej z Lubelszczyzny) tworzących wycinanki. Ponadto moja mentorka opowiada o Stowarzyszeniu Twórców Ludowych i Klubie Twórców Ludowych Krasnostawskiego Domu Kultury. Bywa i tak ze wycinanie się przeciąga, dlatego na jednym spotkaniu nie jesteśmy w stanie przykleić od razu wycinanek na brystol. W takim przypadku przechowujemy je złożone pomiędzy kartkami zeszytu. Na zakończenie jeszcze raz podsumowujemy wiedzę przeze mnie przyswojoną.
Spotkania z panią Danutą są nie tylko nauką, ale również okazją do wymiany myśli i doświadczeń. Czas spędzony na wspólnym tworzeniu wycinanek jest dla mnie niezwykle wartościowy, ponieważ pozwala mi nie tylko rozwijać pasję, ale również budować więź z osobą, która dzieli się swoją wiedzą i miłością do sztuki ludowej.
O wycinankach wieloelementowych z licznymi osiami symetrii.
Wspólne prowadzenie warsztatów z Panią Danutą było nie tylko wartościowym doświadczeniem, ale również okazją do rozwinięcia umiejętności interpersonalnych. Mali uczestnicy, pełni entuzjazmu, zaskakiwali nas swoją kreatywnością i dociekliwością, co sprawiło, że spotkanie stawało się inspirującym wyzwaniem. Dzięki ich pytaniom mogłam spojrzeć na omawiane tematy dotyczące sztuki ludowej z zupełnie nowej perspektywy i w następstwie jeszcze bardziej pogłębić swoją wiedzę.
Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi „Mistrz Uczeń" ze środków Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.